Mysle za na tym dziele chyba nie da sie nie bac. Ja mialem sporo problemy z zaśnięciem; )
Duchy, kryptydy, paranormalia są faktem. A najlepsze jest to, że ty doskonale to wiesz i zdajesz sobie z tego sprawę. Tak jak przytakiwałeś mi non stop na filmwebie pod moim nickiem AlexRener. Gdyby nie zjawiska paranormalne nic by nie było ani nigdy nie powstało. Ciebie by nie było. I tak synek. Obecność, Amityvillle jest na faktach nawiedzony człowieku. Wiele historii, którym jedynym racjonalnym wyjaśnieniem jest wyjście z ciała i później dokładne wszystko opowiedzenie. Ty wiesz, że mam rację. Tylko głupio się zgrywasz. Ale są nieraz historie, które trudniej wyjaśnić halucynacjami. Np takie, gdzie jakaś rodzina się wprowadziła do domu, miewali jakieś sny, wizje itp i nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że były intensywne, ustawały po wyprowadzeniu się stamtąd i co najciekawsze, te wizje, sny jak zwał dot. postaci, zdarzeń z przeszłości za jakiś czas potwierdzały się, gdy nowi lokatorzy chcieli sprawdzić historię swojego domu u sąsiadów, miejscowego historyka, w bibliotece itd o których wcześniej nie mieli zielonego pojęcia ani nikt nie wiedział. To mnie w sumie najbardziej interesuje. Jest szansa, że w grę może wchodzić konfabulacja ale sądzę, że z uczciwego punktu widzenia trzeba rozważyć wszystkie opcje. A czy jest coś po śmierci czy nie to raczej tylko kwestia wiary, nieweryfikowalne. . Tym razem ja wygrałem dyskusję i ty to wiesz a potwór to określenie subiektywne i tak jest się czego bać bo ONE SĄ I ZAWSZE BYŁY I BĘDĄ FIZYCZNIE. DAREK AKSAMIT TYLKO POTWIERDZA, HERZYK I LUPA SCEPTYKA. TO SĄ STWORZONE RZECZY. TO TY ZYJESZ W INNYM SWIECIE I TY TO WIESZ. ;) JACK MARSTON SIĘ KŁANIA Z RZEKOMYCH "BZDUR" I KARY ŚMIERCI DLA TWÓRCY Z FILMU DOKUMENTALNEGO CUDA ŚWIATA O WILKU I GROBIE. OH. TEN ŚWIAT NIE MA RACJI BYTU PRZYSZŁOŚCI Z TAKIMI IGNORANTIAM I ANALFABETAMI NAUKOWYMI I CHOC 21 WIEK TO CIĄGLE WIERZĄ W ENERGIE, ATOMY, KWARKI Z HORYZONTU CZARNYCH DZIUR ZNIKĄD I Z PRZYPADKU I ŚLEPEGO TRAFU I TAK DAJĄ SOBIE MÓZGI PRAĆ FOLIARZE JEDNI. A WSZYSTKO CAŁA MATERIA OCZYWIŚCIE POŁĄCZYŁA SIE W PROCESY I LOGICZNE STRUKTURY I SŁOWO KLUCZ PSzYPADKOWO. Ja ja. In Deutsch.
,,Obecność, Amityvillle jest na faktach nawiedzony człowieku. " to czemu można łatwo zgasić Twoją wiarę, tym że twórcy obecność, sami po czasie powiedzieli że to ściema?
Według definicji zjawiska paranormalne, lewitacja, telekineza i jasnowidzenie jest uznawane za niepotwierdzone dowodami, ani logicznymi teoriami, są sprzeczne z nauką, a dowodów na nich jest tyle samo ile na elfy, smoki, krasnale czy syreny, czyli zero.
Nie musza byc potwory i ble ble. Ja gdy zasypialem w ciemnym pokoju a mam bujna wyobraźnię przyznam to przypominalem sobie scenę gdy ta mlodsza z sióstr widziała ta zjawe w ciemnym koncie za drzwiami a jej siostra nie i strasznie sie bala ta scena najbardziej działa na moja wyobraźnię
Zgadzam się z tobą. Właśnie na tej scenie bałem się najbardziej. A sam ten film według mnie jest świetny i bije na głowę "Egzorcystę"
to obejrzyjcie stare Amityville, 1 i 2 część, bez efektów a straszy jeszcze bardziej ;)
Zgadzam się. Nawet tak wybitny znawca filmu jak ja, absolwent filmoznawstwa na UW, koneser kina (grozy zwłaszcza), kinomaniak pełnym ryjem nie dostrzegam iskierki czegoś oryginalnego i mrożącego krew w żyłach w tym filmie.
Ale z Ciebie twardziel:) ja ostatnio jestem na bakier z horrorami nudzą mnie okrutnie ale ten zrobił na mnie wrażenie:)
Obejrzałem ponownie po ponad dwuletniej przerwie, tylko że tym razem byłem sam w domu. Środek nocy, słuchawki na uszy i heja. Mimo że miałem przebłyski pamięci niektórych scen to i tak się ku*ewsko bałem więc musiałem mieć baniak wina obok siebie bo bym nie dał rady wytrzymać do końca!! Teraz czas na kolejną dawkę grozy, czyli drugą cześć.
I jak poszło z drugą częścią? :) Dla mnie 10/10, jedynka "tylko" 8.
A właśnie nadrobiłem Annabelle, który, choć oklepany, według mnie zachował trochę klimatu z Obecności, w przeciwieństwie do żenującej Siostry Zakonnej.
Horror który, w pełni, spełnił moje oczekiwania. Do tego świetna gra aktorska - rewelacja - 9/10 !!!
nie radzę oglądać tego, Klątwa to o taśmie wideo, jak nie masz to spoko. A to cię będzie straszyć do końca życia. Zobaczysz! Zgaś światło, słuchawki na uszy i jedziesz, musisz oglądać sam i potem być samemu w domu, najlepiej takim nieco na uboczu. I pamiętaj, że to wydarzyło się naprawdę i według niektórych jest przenoszone tym filmem właśnie...
drugi raz ogladam i bardzo mi sie podobal nie wiem czemu wczesniej nie bardzo byc moze nie ogladalem go w nocy calkiem jak teraz
Oglądałam gdyż zobaczyłam Vere Farmige, a uwielbiam ją za Bates Motel...Przy okazji tez miałam ostatnio zjawiska paranormalne, które przestrzegały mnie przed pewnym zdarzeniem, także czuję klimat dogłębnie :)...
Mnie jakoś nie zachwycił mało straszny mimo, że w nocy oglądałam. Widziałam dużo lepsze np. Lsnienie
TAK BO SMOKI TO BYŁY DINOZAURY A DUCHY, KRYPTYDY, PARANORMALIA SĄ FAKTEM I TY ORAZ DAWID WNUK DOBRZE O TYM WIESZ.
Czemu ty na wszystkich krzyczysz? A wiesz, że według np. KK oglądanie takich filmów to zapraszanie do siebie takich bytów? To jak tam? Była już u cienie Batsheba? Bo ja jej właśnie herbatę robię XD
Pomijając typowo holywodzkie zakończenie to dobry horror, ponadto film oparty na faktach. Jako ciekawostkę można dodać, że film oglądała jedna z córek Perronów i po seansie powiedziała, że to co rzeczywiście działo się w domu było straszniejsze niż to co przedstawiono w filmie.
Po 40 minutach musiałam włączyć pauzę... nigdy nie pauzuję horrorów. Nie mam przy sobie alkoholu. To błąd. Nie wiem czy próbować dziś zasnąć czy od razu oglądać 2 część. Nadal oglądam pierwszą... 20 minut do końca...
Mi się udało bez wspomagaczy, ale muszę przyznać, że miałem w sobie pewien opór i w połowie filmu zastanawiałem się czy to w ogóle dalej oglądać, skoro powoduje aż taki dyskomfort. Nie jestem wielkim fanem horrorów i w pewnym momencie naprawdę chciałem przestać oglądać. Obejrzałem jednak do końca i się nie zawiodłem. Straszy naprawdę nieźle. Ode mnie 8/10.