Ani to jest śmieszne, ani ciekawe ani też nie zapewnia, żadnej rozrywki. Żal patrzeć na Witherspoon i Hardy'ego niemiłosiernie męczących się grając w takich gniotach. Nie polecam - wcale nie jest zabawny.
Kino akcji i komedia romantyczna w jednym! Fajne teksty z humorem, sympatyczni aktorzy, wartka
akcja, trochę strzelanki i mordobicia (to akurat mnie nie było potrzebne do szczęścia, ale niektórzy
lubią takie sceny, więc piszę, że są) , zakończenie dla mnie było zaskoczeniem, ogólnie bardzo fajny
odprężający film...
Bardzo fajna komedia romantyczna, w której wątek sensacyjny z Tilem Schweigerem na czele , schodzi na drugi plan. Ogólnie rzecz ujmując przyznam ... że w tym filmie o dziwo nie można było przewidzieć wszystkiego, szkoda że skończyło się tak jak sie skończyło. Jednak reasumując, to bardzo się uśmiałem. Bardzo dobry...
dawno nie uchachałem się tak na żadnym filmie :) no i reese (za którą nie przepadam) wygląda
całkiem apetycznie, a myślę że panie powiedzą to samo o tomie hardym i chrisie pine. plus dobra
dynamika, drugoplanowy wątek daje radę i całkiem spoko muza. nie odbiegając zbyt daleko od
tematu akcji można powiedzieć że...
..w typowo amerykańskim stylu.Na szczęście bez bekania i puszczania bąków.Ja całkiem fajnie się bawiłam.Sensacja w komediowo-romansowym wydaniu.
Oto 2 alternatywne zakończenia "This means war"
po niewielkim namyśle wydaję mi się, że rozwiązanie nr2 jest najlepsze. Chcociaż sama bym wybrała rozwiązanie nr 1 :D :D
http://vimeo.com/41737471
Podstarzała lala, robi konkurs o swoją tzipę dla dwóch samców beta udających, że są mężczyznami honoru. Żenada leje się od pierwszej do ostatniej minuty. Gatunek: amerykańska komedia romantyczna akcji as its finest. Ten film w samym swoim założeniu jest tak naiwny i prymitywny, że nawet Szyc z Karolakiem nie mogliby...
więcejObejrzałam ten film dopiero niedawno, w ramach uzupełniania braków w filmografii Toma Hardy'ego. Chciałam zobaczyć jak poradził sobie z taką rolą. Powiem szczerze, że spodziewałam się gorszego gniota. Fakt, ten film jest dość przeciętny, w paru miejscach słaby, ale były też momenty, że się uśmiechnęłam, a nawet...