Ogólnie to bardzo poprawny film o takiej tematyce ale nie specjalnie podobał mi się motyw z natychmiastową przemianą. Osoba zainfekowana dosłownie sekundę po kontakcie staje sie zombie/chorym ...Trochę to dziwne bo nie wiem jak silny byłby wirus to niemożliwe ,żeby w w przeciągu sekund doprowadził organizm do takiego stanu.
Pod względem medycznym to jest bezsens.
Jeżeli wirus dostałby się przez krwiobieg oczny - Wtedy to kwestia od 10 do 16 s aby dostał się do mózgu.
Jeżeli przez ślinę - Nawet do 5 minut jeśli chodzi o żołądek i reszte.
A ugryzienie - Zależy gdzie - Od 1 minuty (ręka) po 3 (noga).
No i to troszkę głupie, że wirus z tak krótkim okresem inkubacji, nie zostaje szybko opanowany. Trudniej jest opanować epidemię, właśnie przez to, że nie widać po osobie zarażonej, że jest chora, przez co chory może już zarażać, a nikt nic o tym nie wie. Z wirusem który daje oznaki już po 20 sekundach, ludzie szybko powinni sobie poradzić, poprzez odizolowanie miejsc z zarażonymi od reszty.