Oglądając tą bajkę ma się wrażenie, że nie powinna być dla dzieci. Pijana babcia, kuzynka
knująca intrygi i przetrzymująca babcię niczym Joseph Friztl, rozprawa sądowa przeciw mikołajowi.
To wszystko jest trochę chore. Kiedy będę miała dziecko nie chciałabym, żeby oglądało takie bajki.
Ja sama w wieku 20 lat, siedziałam z rozdziawioną buzią i nie dowierzałam co oglądam...