Atak potwornych krabów

Oglądałam "Atak..." w Światowidzie w Katowicach, nie spodziewałam się niczego ambitnego, w końcu był on wyświetlany w cyklu Najgorszych filmów świata, ale ode mnie mocne 5/10. Miał on być odskocznią po okropnej maturze z chemii i się sprawdził, uśmiałam się nieźle, z resztą cała sala miała ubaw, również z błędów w...

https://youtu.be/A7NA9pSL-TY <- link. A co do samych "Krabów" - absurdy długo można by wymieniać, Roger Corman dał się ponieść wyobraźni i jest naprawdę strasznie... strasznie śmiesznie.

"-To nie wyjaśnia dlaczego doktorek i Jules są teraz przeciwko nam!!
- Przetrwanie gatunków. Kiedyś byli ludźmi. Teraz są krabami lądowymi..."

W wyniku testów bomby wodorowej zostaje skażone środowisko. Grupka naukowców przybywa na małą wysepkę by zbadać okoliczną roślinność, glebę itp. Nie będzie to wesoła ekspedycja, jako że poprzednia grupa badaczy zniknęła bez śladu w niewyjaśnionych okolicznościach. A i tym razem w powietrzu wisi coś...

nudnawy ten filmik trochę mimo iż trwa tylko godzinkę. trochę miejscami śmieszy, tylko z początku ciekawi. raczej słabo, ale w sumie ma swoje lata, klasyka kina klasy b. niech będzie 4/10. jak wspomniał malignus fabuła jest idiotyczna i to znacznie bardziej niż można by się spodziewać po zabójczych krabach.